Lęk przed niesamodzielnością
Upór czy agresja u starszych osób to też jest obrona przed uznaniem niesamodzielności u siebie. Nie wolno wytykać takiej osobie jej błędów, np. Jesteś zapominalska! Należy te błędy wyjaśnić na podstawie konkretnych sytuacji np. Zapomniałaś/eś wyłączyć żelazko, mogło się to źle skończyć.
Obawa przed nowymi obowiązkami
W każdej pracy pojawia się zawsze obawa przed nowymi obowiązkami i zadajemy sobie pytanie czy im podołam? Czy dam sobie radę? Czy mój przełożony i zespół będą ze mnie zadowoleni? Nowa sytuacja powoduje wpadanie w panikę. Aby temu zapobiec musimy się zastanowić, jakimi możliwościami dysponujemy aby nie zmieniać diametralnie trybu życia naszego i podopiecznego oraz jego rodziny. W niektórych przypadkach opiekun obwinia się za mało poświęcanej uwagi podopiecznemu lub też za rozwój agresji u niego. Kilkuletnia opieka powoduje, że opiekun wykańcza się psychicznie. Rozstraja się emocjonalnie, odczuwa zniechęcenie, frustrację, gniew i odrazę. Może się to objawiać choćby podczas spacerów z podopiecznym, gdyż nie wszystkie obiekty są już przystosowane do potrzeb osób starszych czy niepełnosprawnych. To powoduje, że mieszkanie podopiecznego staje się więzieniem zarówno dla niego jak i dla opiekuna. Do tego dochodzi często brak kontaktu z innymi opiekunami lub członkami rodziny. Poczucie osamotnienia powoduje też długoletnia przerwa od życia towarzyskiego czy zawodowego.Przytrafiają się rodziny, w których wysiłek opiekuna często nie jest doceniany a sam opiekun rzadko ma możliwości wypoczynku i odprężenia. Dla dobra wszystkich ważne jest, aby zapewnić opiekunowi chwilę wytchnienia i zadbania o siebie. To pomoże w dalszej pracy.Opiekunowie, jak każdy, odczuwają brak wsparcia i pomocy zarówno fizycznej jak i psychicznej. Dodatkowym utrudnieniem jest nieznajomość instytucji, które mogłyby im pomóc, a podjęcie się opieki nad osobą starszą ma wielki wpływ na życie opiekuna. Ważna jest umiejętność rozmawiania o swoich problemów i dzielenie się swoimi doświadczeniami.